Polacy podróżujący na Ukrainę miewają problemy z zakupem biletów na przejazd pociągami PKP Intercity przez internet. Polski przewoźnik zapewnia, że można je nabyć bez przeszkód w kasach. Ceny są wówczas zbliżone do tych oferowanych w systemie Kolei Ukraińskich, mogą jednak występować tu pewne różnice.
Narodowi przewoźnicy z Polski i Ukrainy regularnie rozwijają sieć połączeń kolejowych spinających oba kraje. W ostatnich latach istotnie zwiększono liczbę kursów realizowanych przez przejścia w Medyce i Dorohusku, a 15 grudnia ofertę uzupełnił
nowy kurs z Warszawy do Rawy Ruskiej skomunikowany z pociągiem w kierunku Lwowa. Polscy podróżni nie zawsze mają jednak możliwość łatwego zakupu międzynarodowych biletów przez Internet.
Bilety zawsze można nabyć w kasie, ale za jaką cenę?
Co do zasady są one oferowane poprzez system sprzedaży ukraińskiego przewoźnika Ukrzaliznycia (Koleje Ukraińskie, UZ). W wybranych przypadkach (tylko w niektórych kursach) wymaga on potwierdzenia tożsamości pasażera poprzez odpowiednik polskiego profilu zaufanego. W praktyce wyklucza to obywateli państw innych niż Ukraina z grona mogących dokonać transakcji.
Przewoźnik, który odpowiada za połączenia na terenie Polski, zapewnia, że klienci z naszego kraju nie są całkowicie pozbawieni możliwości odbycia podróży. – W opisanej sytuacji bilety były dostępne w naszych kasach biletowych – zapewnia Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy PKP Intercity. Cena zakupu nie zawsze jest jednak równa tej oferowanej na stronie UZ.
Promocje u każdego z przewoźników mogą się różnić
– Ceny biletów oferowanych przez PKP Intercity, jak i oficjalne kanały sprzedaży UZ są do siebie zbliżone – podkreśla przy tym nasz rozmówca. Zaznacza, że kwestię tę reguluje m.in. prawo antymonopolowe. Zastrzega także, że obie spółki dysponują własnymi systemami sprzedaży, a w każdym z nich stosowane są odrębne oferty na przejazdy międzynarodowe. W praktyce oznacza to, że na stronie UZ i w kasie PKP Intercity podróżnym mogą być proponowane inne stawki promocyjne.
Standardowo sprzedaż biletów międzynarodowych rozpoczyna się na 60 dni przed odjazdem pociągu. W przypadku kursów realizowanych przez PKP Intercity we współpracy ze spółką Ukrzaliznycia okres przedsprzedaży jest jednak krótszy. – Na prośbę Kolei Ukraińskich został on skrócony do 20 dni – wskazuje Maciej Dutkiewicz. Zastrzega też, że w wyjątkowych przypadkach może być on dodatkowo ograniczany – zdarza się to np. w związku ze zmianami w rozkładzie jazdy. Dodajmy, że większość kursów po polskiej stronie jest realizowana na zasadach komercyjnych (bez dotacji z budżetu państwa). W ramach grafiku, który obowiązywał do 14 grudnia, jedynym połączeniem objętym umową z Ministerstwem Infrastruktury był nocny Kyiv Express z Warszawy do Kijowa.